Bunny Marthy Krzysztof Gonciarz Podcast

Krzysztof Gonciarz — podcast

2020 rozpoczęty podcastem

Za nami już pierwszy miesiąc 2020 roku. Jestem podekscytowana tym, jak z miesiąca na miesiąc nasza ciężka praca przekłada się na efekty. Lecz chwilka, Bunny Marthy i podcast u Krzysztofa Gonciarza? Już wszystko tłumaczę!

Krzysztof Gonciarz Książka

Książka INFLUENCERA

Pod koniec 2019 roku Krzysztof Gonciarz ruszył ze sprzedażą swojej książki pt. “Rozum i Godność Człowieka” (którą można zakupić tutaj: https://www.rigcz.co/). Gdy tylko się o tym dowiedziałam postanowiłam, że muszę ją mieć — koniecznie z podpisem! Bez większego zastanowienia zamówiłam książkę, myśląc o niej troszkę jak o prezencie pod choinkę. Niestety w natłoku obowiązków i spraw na głowie przeoczyłam pierwszą dostawę, a książka nie dotarła do mnie (z mojej winy) w 2019 roku. Otrzymałam wiadomość na swój adres email, że książka nie została dostarczona i pytanie czy podałam poprawne dane. Oczywiście przyznałam się do błędu i zostałam miło zaskoczona tym, że nie wymagano ode mnie ponownej płatności za przesyłkę, dzięki — jesteście super!

Książka w końcu do mnie dotarła, w rzeczywistości wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach czy wizualizacjach. W środku poza naklejkami i kreatywną instrukcją do rozszyfrowania spisu treści znajdowały się również podpisy zarówno Krzysztofa Gonciarza, jak i Bartka Przybyszewskiego. Wygląda na kawał dobrej roboty (niestety nie miałam jeszcze chwili by ją przeczytać, ale spokojnie — na wszystko przyjdzie czas). Przypominam, że zobaczyć możecie ją tutaj.

Podcast Krzysztof Gonciarz Bartek Przybyszewski Bunny Marthy Yeabunny

Chwalipięta i wiadomości sprawiające, że się uśmiechacie

Bardzo rzadko pozwalam sobie na tak spontaniczne zakupy. Staram się kontrolować wydawane pieniądze i kupować tylko rzeczy, których potrzebuję. Gdy jednak już pozwolę sobie na zakup czegoś co będzie (z założenia) czystą rozrywką lub zachcianką to mam ogromną ochotę podzielić się swoim szczęściem z innymi. Nie inaczej stało się tym razem. Postanowiłam pokazać swoim followersom na instagramie zakup, który właśnie do mnie dotarł przy okazji oznaczając instagrama Krzysia.

Kolejnego dnia, gdy tylko otworzyłam oczy (tym razem dość wcześnie, w okolicach 14) i wypełniając standardową rutynę kontrolowania swoich Social Media zauważyłam, że dostałam wiadomość od Gonciarza! Nie ukrywam, że wywołało to na mojej twarzy poranny uśmiech, którego raczej rano nie widać. Dzięki za dobrą energię na ten dzień Krzysiu.

Nie wchodząc w szczegóły, by zachować poufność naszej konwersacji — okazało się, że Krzysztof jeszcze nigdy nie poznał w rzeczywistości kogoś kto zajmuje się tym co ja i chętnie by o tym posłuchał. Dodatkowo, okazało się, że będzie w miejscu mojego zamieszkania na tamten moment za kilka dni. Nie musiałam długo się zastanawiać by zgodzić się na rozmowę (tu jeszcze nie było mowy o podcaście).

Runda pierwsza i nagrania w marcu

Po kilku dniach spotkałam się z Krzysztofem u siebie w mieszkaniu. Na spotkaniu był obecny również Mateusz (co-founder Yeabunny i mój narzeczony), gdyż wiedziałam, że mogę nie być w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące działalności sama. Rozmawialiśmy o ogółach, rozmawialiśmy o szczegółach, patrzyliśmy na tabelki, CPM’y, oglądaliśmy ASMR’owe uszka, a nawet byliśmy na stronie 18+. Czy w takim razie mogę wpisać w CV, że oglądałam pornosy z Gonciarzem?

W trakcie rozmowy Krzysiu zaproponował, że możemy nagrać podcast. Zgodziliśmy się, trochę bez zastanowienia, ale zgodziliśmy się. Wstępnie umówiliśmy się na marzec, gdyż właśnie wtedy autor podcastu miał być w naszym mieście.

Obawy

Dopiero kolejnego dnia, gdy Krzysia już nie było zaczęłam zastanawiać się nad tym jak dużo ludzi może potencjalnie odsłuchać naszego przyszłego podcastu. Zawsze jestem z wami szczera— więc i teraz zdradzę wam, że zaczęłam trochę się tego obawiać. Wszyscy wiemy, jak przez ogół społeczeństwa odbierany jest mój zawód, jak odnosi się do nas wiele odbiorców w Polsce (ale nie tylko). Widziałam, że narażam się na potencjalną ogromną falę hejtu. Miałam nawet przez chwilę myśli by zrezygnować, ale zacisnęłam pięści — w końcu już się zgodziłam, a obietnica to najważniejsza rzecz na świecie! Poza tym, sama lubię to co robię. Jestem w tym dobra i bardzo popularna, przynajmniej na nasze polskie standardy. Nagle dowiedziałam się, że mamy małą zmianę planów i możemy nagrywać już w następnym tygodniu.

Yeabunny Podcast

Runda druga i Madzia na mikrofonie

Stało się. Przyszedł dzień sądu. Poznałam Bartka i weszliśmy do mieszkania gdzie kontynuowaliśmy rozmowy o podcascie, tematach związanych z branżą erotyczną czy o miejscu w którym będziemy nagrywać. Nie obyło się też bez pokazania Bartkowi jak wygląda mikrofon do nagrywania ASMR, podzielił się tym nawet ze swoimi obserwującymi na swoim instagramie, tutaj. Znaleźliśmy wygodne miejsce w naszym pokoju odpowiedzialnym za biuro (chyba wszyscy czuli się najbezpieczniej w miejscu gdzie są komputery, można w razie czego sprawdzić jaki jest numer na karetkę, czy coś). Chłopacy powoli zaczęli podłączać i rozdzielać sprzęt (między innymi lampę którą używam do transmitowania, gdyż w biurze padło nam oświetlenie). Zaczął się podcast. Bardzo płynnie, od sprawdzania czy mikrofony działają do rozmowy. Krzysztof bardzo umiejętnie przeprowadził nas ze zwykłej rozmowy do nagrywania. Cały podcast można odsłuchać tutaj. Trochę się stresowałam, co niestety słychać. Nie mniej jednak, jestem bardzo zadowolona. To mój pierwszy takiego typu występ i uważam, że mogło być o wiele gorzej, prawda? Po zakończeniu nagrywania oczywiście rozmawialiśmy jeszcze z chłopakami i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia (zwierzaczkowym filtrem ze Snapchata i polaroidem).

Podsumowanie

Cieszę się, że udało mi się wystąpić w jednym z najpopularniejszych polskich podcastów. Krzysiu i Bartek to super goście nie tylko w internecie, ale też w rzeczywistości. Książkę Gonciarza można kupić tutaj, a podcastu słuchać tutaj. Mam nadzieję, że wam się podobało i nie palnęłam nic bardzo głupiego. Mam nadzieję, że w 2020 roku uda się więcej dobrych współprac, są już nawet plany… a co ja będę. Obserwujcie mnie i na pewno dowiecie się, gdy wszystko będzie gotowe!

Subscribe
Notify of
guest

0 Comments
Inline Feedbacks
View all comments
WordPress Ads